Autor |
Wiadomość |
Nelly
Gość
|
Wysłany: Śro Wrz 14, 2005 12:03 Temat postu: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
czy też macie odczucie, że panie z recepcji przychodni nie są w pracy dla nas, tylko dla jakichś innych celów Zawsze z wielką łaską coś odpowiedzą/ zauważą kogoś po dłuższym czasie własnych rozmów itd
Ja zawsze czuję, jakbym im przeszkadzała....
Jest tylko jeden wyjątek- jedna b. sympatyczna pani, ale nie wiem, jak sie nazywa, była higienistką w SP 93 |
|
|
|
|
Zakochana
Gość
|
Wysłany: Śro Wrz 14, 2005 23:07 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
Niestety chyba masz rację.
Ale trudno.
Nie każdy jest miły i sympatyczny na tym świecie.
Trzeba się z tym pogodzić. |
|
|
|
|
goha
Gość
|
Wysłany: Śro Wrz 21, 2005 19:43 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
A ja uważam ,że nie powinniśmy się godzić z zachowaniem tych pań, ponieważ jest to ich praca i za to otrzymują pieniądze.Na ich miejsce jest wiele innych osób, które nie będą zachowywały się jak znudzone księżniczki. Ja osobiście wchodząc do przychodni dostaję nerwobóli przy rejestracji. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią Wrz 23, 2005 7:58 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
Tak oto kobiety na siebie działają. |
|
|
|
|
Nelly
Gość
|
Wysłany: Pią Wrz 23, 2005 9:11 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
to nie kobiety tak działają na siebie , a po prostu nieuprzejmi/nieprzyjaźni i nie wiem jak jeszcze to nazwać pracownicy działają na klientów..... |
|
|
|
|
pacjenci
Gość
|
Wysłany: Śro Wrz 28, 2005 12:03 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
Nelly napisał: | czy też macie odczucie, że panie z recepcji przychodni nie są w pracy dla nas, tylko dla jakichś innych celów Zawsze z wielką łaską coś odpowiedzą/ zauważą kogoś po dłuższym czasie własnych rozmów itd
Ja zawsze czuję, jakbym im przeszkadzała....
Jest tylko jeden wyjątek- jedna b. sympatyczna pani, ale nie wiem, jak sie nazywa, była higienistką w SP 93 | W pełni popieram te spostrzeżenia. Te Panie są bardzo aroganckie,wyniosle,zadufane w sobie i zachowują sie jak by były zatrudnione za karę a nie dla przyjemności i zarobku na utrzymanie swoich nie zadowolonych buzi.
PANIEDYREKTORZE CIEPLICKI proszę zareagować na pokazywaną arogancje Pana pracowwników!
DZIĘKUJEMY PANU. |
|
|
|
|
villaoliva
VIP
Wiek: 110 Dołączył: Nie Lut 04, 2007 8:59 Posty: 5262 Skąd: Oliva
|
|
|
|
|
ASSASIN
Forum Ekspert
Dołączył: Pią Lut 25, 2005 1:55 Posty: 442 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Paź 01, 2013 21:22 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
...przychodnia na gdyńskiej to jakiś artefakt zatrzymany w czasie i to zamierzchłej komuny.Recepcjonistki to gwiazdy robiące łaskę wszystkim petentą.Zapomniały że sa dla chorych a nie odwrotnie.Sam wielokrotnie słyszałem jak ganiały starszych ludzi po schodach żeby chodzili i pytali czy lekarz ich przyjmie jak by same dupy ruszyć nie mogły.Karty do rejestracji w necie to fikcja i tam nigdy nie ma miejsc ,mi przynajmniej nigdy nie udało się zarejestrować.Jak już się zarejestrujesz i przebrniesz przez panie obrażalskie to dostajesz kartke z data i godzina i to jest największe posraństwo w tym cyrku.Zarejestrowany jesteś na 15 a wchodzisz o 17 bo pani doktor ma w dupie pacjentów i przychodzi spóżniona 40 minut i robi sobie po godzinie 30 min przerwy a potem stado umówionych ludzi siedzi jak barany pod pokojem i czeka az królowa się zepnie i nadrobi swoje poślizgi.Proponuje opuscic ten burdel spod znaku nieróbstwa i przenieść się do dawnej pralni .Ja tak zrobiłem i jestem zadowolony.Recepcja to inny swiat a godzina wizyty zawsze trafiona.Pacjent o pacjent a nie intruz. _________________ -ASSASIN- |
|
|
|
|
Lman89
Początkujacy
Wiek: 34 Dołączył: Pią Maj 24, 2013 23:08 Posty: 9 Skąd: Zabianka
|
Wysłany: Śro Paź 02, 2013 0:22 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
ASSASIN napisał: | ...przychodnia na gdyńskiej to jakiś artefakt zatrzymany w czasie i to zamierzchłej komuny.Recepcjonistki to gwiazdy robiące łaskę wszystkim petentą.Zapomniały że sa dla chorych a nie odwrotnie.Sam wielokrotnie słyszałem jak ganiały starszych ludzi po schodach żeby chodzili i pytali czy lekarz ich przyjmie jak by same dupy ruszyć nie mogły.Karty do rejestracji w necie to fikcja i tam nigdy nie ma miejsc ,mi przynajmniej nigdy nie udało się zarejestrować.Jak już się zarejestrujesz i przebrniesz przez panie obrażalskie to dostajesz kartke z data i godzina i to jest największe posraństwo w tym cyrku.Zarejestrowany jesteś na 15 a wchodzisz o 17 bo pani doktor ma w dupie pacjentów i przychodzi spóżniona 40 minut i robi sobie po godzinie 30 min przerwy a potem stado umówionych ludzi siedzi jak barany pod pokojem i czeka az królowa się zepnie i nadrobi swoje poślizgi.Proponuje opuscic ten burdel spod znaku nieróbstwa i przenieść się do dawnej pralni .Ja tak zrobiłem i jestem zadowolony.Recepcja to inny swiat a godzina wizyty zawsze trafiona.Pacjent o pacjent a nie intruz. |
Bogu dzieki nie jestem chorowity ale faktycznie, recepcja to jakas gargantuiczna administracja. Pamietam tylko ze bylem w szoku jak mnie jedna z pan poprosila zebym zaniosl swoja karte do lekarza ... Okej pomyslalem zeby tylko jak najszybcije byc przyjetym. Tyle ze odchodze i slysze za soba "To ide sobie kawke zrobic teraz". ... |
|
|
|
|
villaoliva
VIP
Wiek: 110 Dołączył: Nie Lut 04, 2007 8:59 Posty: 5262 Skąd: Oliva
|
Wysłany: Czw Lut 13, 2014 14:13 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
Nie wyżywaj się na pracowniku przychodni Cytat: | Uprzejmie proszę o kulturalne zachowanie i nie znieważanie pracowników tutejszej przychodni – takiej treści ogłoszenie pojawiło się m. in. w przychodniach: „Polanki” i „Abrahama”. Dyrekcja Nadmorskiego Centrum Medycznego przypomina o karach za naruszanie czci i nietykalności cielesnej. |
_________________
www.staraoliwa.pl
www.wolneforumgdansk.pl |
|
|
|
|
SKORPIONICA
Aktywny Forumowicz
Dołączył: Nie Mar 31, 2013 11:41 Posty: 203 Skąd: Gdańska
|
Wysłany: Nie Lut 16, 2014 22:09 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
villaoliva napisał: | Nie wyżywaj się na pracowniku przychodni Cytat: | Uprzejmie proszę o kulturalne zachowanie i nie znieważanie pracowników tutejszej przychodni – takiej treści ogłoszenie pojawiło się m. in. w przychodniach: „Polanki” i „Abrahama”. Dyrekcja Nadmorskiego Centrum Medycznego przypomina o karach za naruszanie czci i nietykalności cielesnej. |
|
To są jaja strusie. Należy powiadomić dyrekcję tej instytucji. Przecież są położone karty oceny obsługi pacjentów i należy korzystać z nich składać skargę. Chyba,że te skrzynki opróżniają te panie????/! |
|
|
|
|
kazio70
Stały bywalec
Wiek: 54 Dołączył: Śro Wrz 25, 2013 11:38 Posty: 61 Skąd: Żabianka
|
Wysłany: Śro Lut 19, 2014 8:07 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
SKORPIONICA napisał: | villaoliva napisał: | Nie wyżywaj się na pracowniku przychodni Cytat: | Uprzejmie proszę o kulturalne zachowanie i nie znieważanie pracowników tutejszej przychodni – takiej treści ogłoszenie pojawiło się m. in. w przychodniach: „Polanki” i „Abrahama”. Dyrekcja Nadmorskiego Centrum Medycznego przypomina o karach za naruszanie czci i nietykalności cielesnej. |
|
To są jaja strusie. Należy powiadomić dyrekcję tej instytucji. Przecież są położone karty oceny obsługi pacjentów i należy korzystać z nich składać skargę. Chyba,że te skrzynki opróżniają te panie????/! |
Skorpionica to nie przychodnia dla ciebie. W Tworkach jeszcze się miejsce znajdzie |
|
|
|
|
SKORPIONICA
Aktywny Forumowicz
Dołączył: Nie Mar 31, 2013 11:41 Posty: 203 Skąd: Gdańska
|
Wysłany: Śro Lut 19, 2014 13:30 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
kazio70 napisał: | SKORPIONICA napisał: | villaoliva napisał: | Nie wyżywaj się na pracowniku przychodni Cytat: | Uprzejmie proszę o kulturalne zachowanie i nie znieważanie pracowników tutejszej przychodni – takiej treści ogłoszenie pojawiło się m. in. w przychodniach: „Polanki” i „Abrahama”. Dyrekcja Nadmorskiego Centrum Medycznego przypomina o karach za naruszanie czci i nietykalności cielesnej. |
|
To są jaja strusie. Należy powiadomić dyrekcję tej instytucji. Przecież są położone karty oceny obsługi pacjentów i należy korzystać z nich składać skargę. Chyba,że te skrzynki opróżniają te panie????/! |
Skorpionica to nie przychodnia dla ciebie. W Tworkach jeszcze się miejsce znajdzie |
Widocznie źle cię w ulubionych Tworkach leczyli, bo nie ma żadnej poprawy u ciebie. oby się nie pogorszyło, bo wszędzie ćwierkasz, właściwie powinieneś piać ale kapon to już nie może. świr świr kaponie... k.....ziuuu... |
|
|
|
|
Sawczuk
Stały bywalec
Dołączył: Pią Wrz 14, 2012 13:57 Posty: 55 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Kwi 28, 2014 14:33 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
ASSASIN napisał: | .Proponuje opuscic ten burdel spod znaku nieróbstwa i przenieść się do dawnej pralni .Ja tak zrobiłem i jestem zadowolony.. |
Nie każdy wie, gdzie jest ta utopijna przychodnia o której piszesz, więc proszę zdradź tę tajemnicę Z góry dziękuję |
|
|
|
|
Radjak
Stały bywalec
Dołączył: Nie Lut 05, 2006 22:18 Posty: 88 Skąd: Żabianka
|
Wysłany: Nie Cze 15, 2014 21:01 Temat postu: Re: przychodnia na Gdyńskiej |
|
|
Sawczuk napisał: | ASSASIN napisał: | .Proponuje opuscic ten burdel spod znaku nieróbstwa i przenieść się do dawnej pralni .Ja tak zrobiłem i jestem zadowolony.. |
Nie każdy wie, gdzie jest ta utopijna przychodnia o której piszesz, więc proszę zdradź tę tajemnicę Z góry dziękuję |
Na Pomorskiej. Ale tak było kiedyś, teraz jest niestety dużo gorzej. W tej przychodni praktycznie nie ma codziennej rejestracji, wszystko jest "na późniejszy termin". Kilkukrotnie zdarzyło mi się, że nie zostałem w ogóle przyjęty (przez lekarza pierwszego kontaktu!), gdyż nie było miejsc.
Ale nie chodzi o brak miejsc danego dnia, gdy zgłaszam się o np. 15.00, bo to byłoby zrozumiałe, ale o naprawdę odległe terminy przyjęć.
Jak pisałem - taka sytuacja zdarzyła się wielokrotnie (w przypadku mojej rodziny przynajmniej kilkanaście razy). Jak to wygląda?
Przychodzę do przychodni o 7:30 z poważną gorączką (39,4°C) i dowiaduję się, że do mojego lekarza najbliższy termin to... za 5 tygodni!
A w ogóle najbliższa możliwa wizyta u jakiegokolwiek lekarza dopiero w przyszłym tygodniu, w środę. (!!!)
Pisałem w tej sprawie do NFZ, dostałem pismo, że kierowniczka została pouczona i prawach pacjenta i konieczności przyjęcia pacjenta tego samego dnia, ale niewiele się zmieniło.
Także i ta przychodnia zeszła na psy... |
|
|
|
|
|